Kategorie
Robotyka

Pierwsza świeczka na torcie

Fabryka robotow jest już w sieci od roku. To dobry moment na kilka informacji o tym co wydarzyło się przez ten czas i planach na przyszłość związanych z tą stroną. Nie chciałem robienić jakiegokolwiek podsumowania, ale ponieważ idzie gorsze, to stwierdziłem że któregoś z moich trzech czytelników może to zainteresować :)

W przeciągu ostatniego roku pojawiło się tutaj 47 postów, co daje prawie jeden wpis na tydzień. Niestety z każdym rokiem obowiązków przybywa, a doba wciąż liczy 24h. W związku ze zmianami które czekają mnie w najbliższej przyszłości wolnego czasu będę miał jeszcze mniej. Dlatego też ten rok będzie uboższy w nowe wpisy.

Z tego względu zachęcam do zainteresowania się dwoma ikonkami znajdującymi się po lewej stronie. Jedna z nich to RSS, a druga to Facebook. W zależności od tego co kto lubi możecie sobie wybrać sposób informowania o nowych wpisach.

FR w liczbach

Po roku czasu na stronę zagląda miesięcznie około 1000 użytkowników. Z tej liczby tylko 45% stanowią Polacy, co nie powinno dziwić, bo nie ma w naszym kraju tysiąca robotyków :).

Tym z czego jestem najbardziej dumny to czas spędzony na stronie który dobija do 4 minut. Wniosek: ktoś jednak czyta to co piszę (lub notorycznie nie zamykacie okna przeglądarki po otwarciu FR :-). Około ⅓ z Was wraca tu ponownie w przeciągu miesiąca żeby zobaczyć czy nie pojawiło się coś nowego.

3 odpowiedzi na “Pierwsza świeczka na torcie”

Gratulacje i pozdrowienia,
rozważ także wetknięcie paru reklam z Google’a na bloga,
może taki przychodzik usprawiedliwi wysiłek i czas dla nowych postów.
Założę się, że czytelnicy nie będą mieli reklam za złe, a będą zadowoleni z nowych wpisów.

Pozdrawiam Serdecznie
Mikołaj

Cieszę się, że podoba Ci się ta strona. Testowe reklamy już tu są, choć widzą je tylko czytelnicy spoza Polski. Kusiło mnie żeby wyświetlać je również polskojęzycznym użytkownikom, ale ich jakość jest tak niska, że dałem sobie z tym spokój. Do pierwszego miliona będę musiał dojść w inny sposób :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *